Translate

czwartek, 30 sierpnia 2012

Rozdział 2

Rozdział 2

Zerknęłam powoli na Kevina ,ale patrząc nadal w ekran telewizora.  Myślałam że coś powie lub da jakikolwiek znak, ale nastała niezręczna cisza. Nie mogłam się skupić na filmie, bo w mojej głowie zaczęły się pojawi przeróżne pytania... O co mu tak na prawdę chodzi? A może nawet nie zauważył że chwycił moją rękę? Dość nie logiczne ale jednak realne... Nie mogłam wytrzymać i nagle odezwałam się:
-Kevin, co się dzieję?-zapytałam gwałtownie wstając z kanapy.
-Jak to co? Właśnie zaczyna się rewelacyjna scenka w filmie!-odparł pokazując palcem w stronę ekranu.
-Proszę, nie rób sobie żartów! Przecież przez pół filmu trzymałeś mnie za rękę! Podoba mi ci się, czy co?-spytałam lekko zdenerwowana.
-Sara, na prawdę nie wiem o co ci chodzi. Ten film jest tak rewelacyjny, że nawet nie wiedziałem że trzymam twoją dłoń... Jeśli o to się wkurzyłaś, przepraszam!-powiedział lekko się śmiejąc.
-Wiesz, ja sama nie wiem co dzisiaj mówię... Oglądajmy dalej.-odrzekłam niepewnie, lecz lekko zawstydzona.
Co ze mnie za idiotka? Mogłam w ogóle się nie odzywać. Teraz Kevin pomyśli sobie że jestem totalną kretynką która nie da się dotknąć nawet palcem. Jeśli tak dalej będę postępować, nigdy nie zdobędę mojego ukochanego...
***
Piętnaście minut później, usłyszałam dzwonek do drzwi. Chwyciłam portfel z rozmachu ,i szybko pobiegłam otworzyć. Odebrałam pizzę, i zawołałam Kevina do kuchni. Nadal czułam się zawstydzona po nie potrzebnej kłótni, ale Kevin zaczął mnie rozweselać i rozmawiać ze mną jak zawsze. Nagle, patrząc mi prosto w oczy, niepewnie odparł:
-Wiesz Sara, jesteś moją najlepszą kumpelą... No i chciałby cie spytać o radę.
-Jasne, wal śmiało!-oznajmiłam z uśmiechem na twarzy, z nadzieją że chodzi o nas.
-No bo, chciałbym zaprosić na randkę Patrycję z przeciwnej klasy... No i chciałby się ciebie spytać czy mam u niej jakieś szanse?
I w tym momencie mnie zamurowało! Moja nadzieja legła w gruzach... Ale wiedziałam że muszę mu jakoś pomóc, bo to w końcu mój przyjaciel!
-Pewnie że masz szansę! Jesteś na prawdę super chłopakiem, i na pewno się zgodzi!-odrzekłam z pełną buzią pizzy.
-Dzięki! Wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć!-odparł przytulając mnie.
-Nie ma za co! A masz już może zaplanowane, gdzie ją zabierzesz?-spytałam ze sztucznym uśmiechem.
-Zabiorę ją na plaże. Tam zjemy romantyczną kolację, i będziemy spacerować przy zachodzie słońca.
Wtedy moje serce rozwaliło się na tysiąc kawałków! Taka randka marzy się mi od lat, i jeszcze na dodatek z nim! 
-Wow, Kevin nie znałam cie od tej strony! Na pewno będzie to udana randka...-oznajmiłam.
-Patrycja to moja wymarzona dziewczyna, dla nie zrobię wszystko! Słuchaj, mam jeszcze do ciebie jedną prośbę... Abyś pogadała z nią na balu o mnie... Spytasz ją co mnie sądzi?
-No Jasne, jak nie zapomnę. A tak w ogóle musimy się jutro umówić na wspólne zakupy aby kupić stroje na bal...
_________________________________________________________________________-------
I jak wam się podoba? Zaskoczyłam was może troszkę, bo spodziewaliście się czegoś innego chyba ;)
Podoba sie? Komentujcie ;* 
Kevin.
Następny dopiero we wrześnie bo jutro wyjeżdżam na weekend :-) Papa ;-*

11 komentarzy:

  1. Zajebiaszczo się czyta♥! bardzo nieprzewidywalnie :D ale smutnie się skończyło :(
    Pozdrawiam :***

    OdpowiedzUsuń
  2. No szkoda, że się tak skończyło. Ale i tak jest fajnie <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaufajcie mi na pewno nie będzie tak smutnoo w następnym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zmieniam swoje zdanie. to jest świetne. nie mogę się doczekać następnego rozdziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie piszesz :) na pewno będę częściej wpadać ;)
    Dziękuję za komentarz

    Pozdrawiam http://eway-bolg.blogspot.com =3

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam Twoje wszystkie blogi i czekam na to, kiedy dowiem się co z tym Paryżem :D ;P
    Gorące pozdrowienia ;****♥♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezłe,czekam na next;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ;-* Jest mi miło że czytacie moje opowiadanie :)
Jeśli chcesz więcej: www.cherytalk98.pinger.pl
To zapraszam ;)
Pozdrawiam ;**