Translate

sobota, 15 września 2012

Rozdział 4

Rozdział 4

Nadszedł dzień spotkania z Kevinem. Bałam się powiedzieć mu prosto w oczy o całej prawdzie. Najgorsze będzie, kiedy mi nie uwierzy i pomyśli że zrobiłam to specjalnie, aby nie umówił się z Patrycją.... Wstałam o godzinie dziewiątej, a następnie zrobiłam poranną toaletę. Szybko wyjęłam jakiś ciuch z szafy i zeszłam do kuchni, gdzie zjadłam tosty z serem i szynką. Sięgnęłam do torebki i wyjęłam komórkę, aby zadzwonić po Kevina:
-Cześć, ja już jestem gotowa, a ty?-zapytałam.
-Hej! Ja też. Już po ciebie jadę.-powiedziała zakończając rozmowę.
 Wyszłam przed dom, i w oddali ujrzałam nadjeżdżającego Kevina. Serca zaczęło mi szybko bić, kiedy pomyślałam sobie, że mam mu powiedzieć całą prawdę o Patrycji. Po chwili wsiadłam do auta i odparłam:
-Jak dobrze że tak szybko przyjechałeś, ciągle myślałam nad tą sprawą, którą chce ci opowiedzieć.
-Słucham, co takiego masz mi do opowiedzenia?-spytał.
-A może pojedziemy na jakąś kawę, i wszystko na spokojnie ci opowiem?...-oznajmiłam.
-Dobrze, jak chcesz!-powiedział ruszając w drogę.
Przez cały czas drogi, myślałam jakby mu to powiedzieć aby go to nie zabolało i żeby co najważniejsze uwierzył mi.
***
Piętnaście minut później byliśmy już na miejscu.Ruszyliśmy szybko do kawiarni, gdzie w oddali widziałam Patrycję. Nagle doszło do mnie to, że Kevin nie może się z nią teraz spotkać. Wyśmieje go i mnie!
-Wiesz, jednak nie mam ochoty na tą kawę!-odparłam lekko zdenerwowana.
-Ale ja mam! Chodź  postawie ci jakiś deser-powiedział uśmiechając się.
-No nie wiem... Bo.. Ja, ja przeszłam na dietę i nie mogę jeść takich rzeczy...-oznajmiłam.
-Chyba sobie żartujesz? Jesteś chuda jak patyk! Nie pozwolę na to żebyś stała się anorektyczką!-odrzekł lekko się śmiejąc.
-Ale bo ja...
-Nic nie mów! Idziemy na ten deser czy tego chcesz czy nie!
Byłam strasznie zdenerwowana, lecz tego nie oddawałam po swojej minie. Weszliśmy do wielkiej kawiarni, gdzie na stołach były położone same pyszności! Od pączków do gofrów... Oczy mi się mieniły, lecz nie mogłam być zachwycona, ponieważ powiedziałam Kevinowi że się odchudzam.
-Dzień Dobry! Poproszę dwa desery z bitą śmietaną i lodami.-powiedział Kevin zamawiając desery.
-Dobrze, proszę usiąść do stolika numer cztery, a za chwilkę podamy zamówienie.-odparła miła kelnerka.
Kiedy kierowaliśmy się do stolika, nagle Kevin odrzekł głośno:
-Nie wierzę! To jest ta Patrycja!-odrzekł pokazując palcem.
-Yhy, interesująca...-oznajmiłam z kapryśną miną.
-Czyż ona nie jest ładna?!? Podejdź  do niej teraz i może spytaj co sądzi o mnie?
-Kevin, właśnie o tym chciałam ci powiedzieć... Bo wiesz chodzi o to...
-Sara, rozumiem że jesteś zazdrosna, no ale musisz to zrozumieć...-oznajmił.
-Co?!?! Zazdrosna?!?! O co ci w ogóle chodzi? Mam być niby zazdrosna o tą różową landrynkę?!?!-krzyknęłam.
-Różową Landrynkę?! Mogłabyś wziąć przykład z jej wyglądu, a nie ubierać się jak nauczycielka!-wykrzyczał.
-Niby mój wygląd ci się nie podoba?!? Wiesz odpuść sobie te słowa...-powiedziałam wybiegając z łzami w oczach.

_______________________________________________________________________________---
Ogromnie was przepraszam za moją nieobecność. Ale chyba już wiecie z mojego pierwszego bloga dlaczego nie dodaje rozdziałów. Akurat ten rozdział napisałam jeszcze we wakacje, a teraz go dokończyłam :) Nie wiem zupełnie kiedy kolejny rozdział, ale na pewno zachęcą  mnie komentarze ; )
Do następnego, i papa :*

14 komentarzy:

  1. I love your stories abot Kevin &Sara.
    You've got a talent.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faajny :* Czeekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No ciekawie. tylko o jej charakterze ubioru nie wspomniałaś nic na początku.

    OdpowiedzUsuń
  4. To ocieka zajebistością ! Jak można tak genialnie pisać ? Kocham to ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo... Suuper Ten rozdział bym najlepszy i najciekawszy , Oby więcej takich rozdziałów !! :D <3 <3 Czekam na następny !!

    OdpowiedzUsuń
  6. Do następnego babyy ! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko moje beybe . !! . ;)


      Cymbał . :D

      Usuń
  7. Super opowiadanie <3333 Czekam na następny rodział.

    http://my-crazy-stories.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Proszęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę napisz kolejny rozdział ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten blog jest świetny.
    Dodaj szybko następny rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no dziewczyno masz 13 komentarzy i jeszcze narzekasz czekam koniecznie na następny rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda że nie kontynuujesz ;c ... naprawdę super opowiadanie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ;-* Jest mi miło że czytacie moje opowiadanie :)
Jeśli chcesz więcej: www.cherytalk98.pinger.pl
To zapraszam ;)
Pozdrawiam ;**